Ten wybrany …
Noc była chłodna
ciało me drżałam leżąc w ciemnym
lesie z zimna nagle warki przybrały
koloru bordowego policzki były chłodne
jak lud lekko poczerwienione położyłam głowę zamknęłam oczy zobaczyłam białe światełko za którym
poszłam w jasną otchłań w jednej chwili poczułam ulgę. Ale w ostatniej chwili zdążyłam pomyśleć, że nadal
go kocham. Mania : ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz